Na postronku Matki Natury. Istria reminescences.
Planując naszą wyprawę nie wzięliśmy wcale pod uwagę jednego, okazało się, że bardzo istotnego elementu – pogody. Pakując radośnie krótkie spódniczki, lekkie sukienunie i trzy pary strojów kąpielowych przez głowę mi nie przeszło, że niebawem chorwacka trans-prezenterka telewizyjna z chochlikiem w oczach ogłosi, że warunki narciarskie wewnątrz kraju są dobre, a my nad morzem będziemy … Czytaj dalej